“Gniew jest chwilowym szaleństwem, ujarzmij go, albo on ujarzmi Ciebie”. (Horacy)
Podczas ataku wściekłości „emocjonalne” części naszego mózgu, które są odpowiedzialne za odczuwanie i wyrażanie złości, takie jak ciało migdałowate czy podwzgórze, aktywizują cały organizm i przysposabiają go do spodziewanej walki. Kora mózgowa zarządzająca typowo ludzkimi odruchami, zostaje jak gdyby przytłoczona i zdominowana przez pierwotniejsze instynkta, zaś powściągliwość i rozumowanie stają się w takiej sytuacji niemożliwe.
Zazwyczaj eksplozja nieopanowanej złości przynosi więcej szkód, niż korzyści, ale należy pamiętać, że gniew ma swoją adaptacyjną wartość.
Polega ona na tym, że omawiana emocja pełni ważną funkcję komunikacyjną. Za pomocą złości dajemy innym do zrozumienia, że wkroczyli na nasze pilnie strzeżone terytorium, i tym sposobem ostrzegamy ich, aby się wycofali ... lub podjęli walkę. Matka, której dziecku grozi niebezpieczeństwo, będzie bardzo zła – wyobraź sobie niedźwiedzicę stającą w obronie swej latorośli.
Podobnie jak wszelkie emocje, które odczuwamy, gniew jest nośnikiem ważnych informacji. Podpowiada nam, kiedy powinniśmy sięgnąć do naszych zasobów, aby osiągnąć upragniony cel. W ten sposób złość reguluje nasze zachowania. Pod wpływem płynącej zeń informacji zwrotnej, możemy lepiej kształtować nasze oczekiwania. Jeśli na drodze do naszego szczęścia pojawia się jakaś przeszkoda (na przykład rywal seksualny), naturalnie odczuwamy frustrację, która z kolei inicjuje gniew i inspiruje nas do dalszych działań, uwalniając rezerwy energetyczne.
W społecznościach tworzonych przez naczelne, komunikacja za pomocą gniewu odbywała na porządku dziennym, zazwyczaj pozbawiona jawnych aktów agresji. Kiedy osobnik wyczuwa, że groźby rywala są zbyt słabe, sam przystępuje do ataku.
Ludzie, którzy cierpią z powodu napadów wściekłości mają zbyt niski próg pobudzenia dla takich wybuchów, a także niewystarczające mechanizmy kontroli wyzwolonego ataku.
Wiedza o tym, kiedy podejmować walkę, jest konieczną umiejętnością życiową, zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. Jest to na tyle ważne, że ewolucja zaprogramowała specjalne połączenia w układzie nerwowym.
Zdarza się jednak, że gniew staje się zjawiskiem patologicznym. Aby temu zapobiec, przedstawiamy poniżej 10 wskazówek, które pomogą Ci kontrolować odczuwanie złości.
1.Zastanów się, czy Twój gniew stanowi dla Ciebie problem – jeśli tak, przyznaj to przed samym sobą.
2.Obserwuj poziom swojej złości.
3.Dostrzeż kryjący się za nią wzór: uświadom, co wyzwala Twój gniew ( korki drogowe, niesprawna obsługa kelnerska? ).
4. Zrób sobie przerwę.
5. Odrzuć spostrzeżenia i myśli, które są paliwem Twojego gniewu:
a) może po prostu widzisz wrogość tam, gdzie jej nie ma?
b) może starasz się być we wszyskim najlepszy?
c) może myślisz, że świat jest wyłącznie czarny albo biały?
d) boisz się, że kiedy przestaniesz się wściekać, inni zaczną Cię lekceważyć?
e) nawet jeśli Twój gniew jest uzasadniony, może Cię bardzo drogo kosztować.
6. Dotrzyj do korzeni swojego gniewu: rozpoznaj rodzaju wydarzeń zewnętrznych, które prowokują Twój gniew, zadaj sobie pytanie, w jakich okolicznościach w przeszłości doświadczałeś podobnych reakcji.
7. Postaraj się zmienić swoje myśli, które automatycznie przychodzą Ci do głowy w trakcie epizodu złości.
8. Zrelaksuj się, zastosuj proste techniki odstresowywania się. Gdy czujesz gniew, zastosuj techniki relaksacyjne:
- powoli, głęboko oddychaj z użyciem przepony brzusznej;
- najpierw napinaj a potem rozluźniaj poszczególne grupy mięśni;
- zastosuj techniki medytacyjne.
9. Wykorzystaj swoje poczucie humoru.
10. Posłuchaj swoich emocji i staraj się postępować w zgodzie z nimi.
Kiedy Twoja złość starci na sile, będziesz myśleć jaśniej. Teraz należy zadać sobie pytanie, jaką informację chciał Ci przekazać Twój gniew?
Zastanów się, jak zinterpretować tę informację i jakie kroki przedsięwziąć.
Zastanów się, jak zinterpretować tę informację i jakie kroki przedsięwziąć.
Jeśli chcesz podzielić się swoimi uwagami, proszę o komentarze na stronie poniżej.