Nowatorskie badania podłużne nad populacją osób z ADHD, przeprowadzone przez Szpital Dziecięcy w Bostonie i Klinikę Mayo wykazały, że zaburzenie nie znika samoistnie z upływem czasu, lecz ma swoją kontynuację w dorosłym życiu, pod postacią zwiększonego ryzyka samobójstwa i zapadalności na inne zaburzenia psychiczne. Autorzy badania apelują o dokładne monitorowanie przebiegu choroby i kontynuowanie leczenia, także po osiągnięciu dorosłości.
O badaniu
Jest to pierwsze duże badanie, które śledzi losy dzieci ze zdiagnozowaną nadpobudliwością psychoruchową z deficytem uwagi (ADHD) na przestrzeni czasu, aż do dorosłości. Wyniki wskazują, że że ADHD często nie "przechodzi", nie wyrasta się z niego, zaś dzieci z ADHD prawdopodobnie będą cierpieć na inne zaburzenia psychiczne w przyszłości. Okazują się one również bardziej skłonne do popełnienia samobójstwa i częściej wchodzą w konflikt z prawem oraz zostają osadzane w więzieniu już jako osoby dorosłe.
"Tylko 37,5 % dzieci, z którymi skontaktowaliśmy się, gdy już dorosły, było wolnych od tych bardzo niepokojących skutków", powiedział William Barbaresi, lekarz z Bostońskiego Szpitala Dziecięcego, badacz prowadzący projekt. "To otrzeźwiająca statystyka, która wskazuje na konieczność długotrwałego leczenia dzieci z ADHD i opracowanie metod terapii dla dorosłych”.
"To było wyjątkowe przedsięwzięcie, obejmujące dużą grupę osób z diagnozą ADHD, badanych od dzieciństwa, aż do dorosłości", dodała Slavica Katusic, badaczka z Kliniki Mayo.
ADHD jest najczęstszym zaburzeniem neurorozwojowym dzieciństwa, dotykającym około 7 % populacji dzieci, trzy razy częściej chłopców niż dziewcząt. Większość wcześniejszych badań nad ADHD obejmowało niewielką liczbę uczestników i koncentrowało się raczej na ciężkich przypadkach, niż na przekroju populacji chorych.
Dp projektu zaangażowano 232 dzieci z Rochester w stanie Minnesota, które urodziły się w latach 1976 - 1982, pozostawały nadal w Rochester w wieku 5 lat i których rodziny mogły uzyskać dostęp do ich dokumentacji medycznej. Około trzy czwarte grupy było poddane leczeniu ADHD w dzieciństwie.
Skutki ADHD w dorosłym życiu
W okresie trwania obserwacji, badacze stwierdzili, co następuje:
- 29 % dzieci z ADHD nadal miało ADHD w dorości (diagnozowane na podstawie strukturyzowanych neuropsychiatrycznych wywiadów);
- 57 % dzieci z ADHD miało co najmniej jedno inne zaburzenie psychiczne w dorosłości, w porównaniu do 35% z grupy kontolnej; najczęściej były to uzależnienia od substancji psychoaktywnych, antyspołeczne zaburzenie osobowości, epizody manii, zespół lęku uogólnionego i wielka depresja;
- spośród dzieci, które wciąż cierpiały na ADHD jako osoby dorosłe, u 81% stwierdzono co najmniej jedno inne zaburzenie psychiczne, w porównaniu z 47 % tych, którzy wyrośli z ADHD i 35 % osób z grupy kontrolnej;
- 1,9 % dzieci z ADHD zmarło w czasie badania, w większości samobójczą śmiercią;
- 2,7 % zostało osadzonych w więzieniu w czasie trwania badania.
"Żywimy błędne przekonanie, że ADHD jest po prostu irytującym zaburzeniem dzieciństwa, które nie wymaga specjalnego leczenia", powiedział Barbaresi. "To nieprawda. Musimy podchodzić do ADHD jak do przewlekłej choroby, na przykład cukrzycy. System opieki musi być zaprojektowany na dłuższą metę".
Wyniki badań
Barbaresi uważa, że wyniki badań mogą w rzeczywiści nie doszacowywać złych skutków ADHD w biegu życia. Badaniem zostały bowiem objęte głównie dzieci pochodzące z klasy średniej, które zazwyczaj mają dobre wykształcenie i łatwy dostęp do opieki zdrowotnej. "Można powiedzieć, że jest to potencjalnie najlepszy scenariusz," mówi Barbaresi. "Wyniki mogą być gorsze w socjalnie i ekonomicznie upośledzonych populacjach".
Radzi się zatem rodzicom i opiekunom dzieci z ADHD, aby zapewnili podopiecznym możliwie wysoką jakość leczenia i kontynuowali je także po wejściu dzieci w wiek dojrzewania. Dzieci powinny być systematycznie kontrolowane pod kątem trudności w uczeniu się i baczenie obserwowane w związku z niebezpieczeństwami związanymi z ADHD, jak używanie substancji psychoaktywnych, zaburzenia depresyjne czy lękowe.
"Dane wskazują, że leki pobudzające, psychostymulanty, stosowane w leczeniu ADHD u dzieci, są również skuteczne u dorosłych, choć dorośli raczej nie leczą się z powodu ADHD i często mogą nie być świadomi, że mają ADHD," konkluduje Barbaresi.