Wszyscy przeżywamy wzloty i upadki - kłótnia z przyjacielem, rozwód, utrata rodzica to trudne, bolesne wydarzenia, ale większość z nas radzi sobie z nimi. Tylko u niektórych osób rozwija się zaburzenie zwane wielką depresją. Wyniki badania opublikowanego w Psychological Science sugerują, że jedną z przyczyn depresji reaktywnej może być fakt, że osoby dotknięte tym zaburzeniam zatrzymują się, jak gdyby utykają na negatywnych myślach i nie są w stanie kierować uwagi ku innym obiektom. Innymi słowy, następuje u nich fiksacja uwagi na bolesnych wydarzeniach, swoiste zamknięcie poznawcze.
Ruminacja
Ludzie, którzy nie potrafią odwracać uwagi od negatywnych zdarzeń mają tendencję do zatrzymywania się, utykania na swoich problemach. "Oni po prostu utknęli na swoim sposobie myślenia, w którym na okrągło przeżywają to, co się z nimi stało" - mówi Jutta Joormann z University of Miami, prowadząca badanie wraz z Sarą Levens i Ian H. Gotlib z Uniwersytetu Stanforda. -"Mimo że oni myślą, och, to nie jest pożyteczne, należy przestać o tym myśleć, muszę zabrać się za swoje życie, nie mogą przestać". Badacze doszli więc do wniosku, że ludzie cierpiący na depresję mogą zdradzać problemy z funkcjonowaniem pamięci roboczej. Pamięć robocza to nie tylko urządzenie służące do zapamiętywania listy zakupów czy mnożenia w myśli, wpływa ona również na to, jakie treści zostaną zaktywizowane w naszym umyśle. Więc Joormann postawiła hipotezę, że może ludzie depresyjni zatrzymują się na negatywnych myślach i mają problem z uruchomieniem nowych treści w swoim umyśle.
Eksperyment
Joormann i jej współpracownicy zwerbowali do eksperymentu 26 osób z depresją i 27 osób, które nigdy nie miały epizodu tej choroby. Każdy uczestnik siedział przed komputerem i pokazano mu trzy słowa, po jednym na raz, na sekundę każde. Następnie kazano im pamiętać słowa albo w kolejności, w jakiej zostały przedstawione, albo w odwrotnej kolejności. Następnie komputer prezentował jedeno z tych trzech słów a osoba badana miała za zadanie najszybciej jak to tylko możliwe odpowiedzieć, czy prezentowane słowo było pierwsze, drugie czy trzecie na początkowej liście. Im szybciej dana osoba była w stanie podać poprawną odpowiedź, tym bardziej jej myśli były elastyczne.
Wyniki badania
Osoby pogrążone w depresji miały problemy z odwróceniem porządku słów w swojej głowie. Gdy zostali poproszeni, aby zapamiętać słowa w odwrotnej kolejności, upływało więcej czasu, zanim udzielili poprawnej odpowiedzi. Mieli szczególne trudności, jeśli trzy prezentowane słowa miały negatywne znaczenie, jak na przykład "śmierć" lub "smutek".
"Porządek sortowania słów utyka w pamięci roboczej, zwłaszcza gdy słowa są negatywne"- mówi Joormann. Badaczka skonstatowała również, że ludzie, którzy mają więcej tego typu problemów problemów natury poznawczej, z większym prawdopodobieństwem będą tkwić w rozmyślaniu o swoich problemach. W psychologii takie zjawisko występuje pod nazwą ruminacji, czyli nieustannego powracania, jak gdyby “przeżuwania” negatywnych myśli związanych z jakimś bolesnym wydarzeniem, które w ten sposób wiąże energię psychiczną, nie pozwalając uwadze na kierowanie się ku innym, nowym obiektom.
Naukowcy żywią nadzieję, że powyższe odkrycia pozwolą znaleźć nowy sposób na to jak pomóc ludziom cierpiącym na depresję na drodze treningu uwagi, aby odwrócić ich umysły od negatywnych myśli.
Źródło: Association for Psychological Science