14-tego lutego kina przeżywają prawdziwe oblężenie. Pary tłoczą się w długich kolejkach do kas biletowych, aby spędzić ten dzień w wyjątkowo „romantycznych” warunkach. Wypełnione po brzegi sale, szerokie, skutecznie oddzielone od siebie fotele, 45 minut reklam i w końcu oczekiwany film przerywany dźwiękiem chrupanego popcornu. Pary oglądają na ekranie miłosne perypetie i zbliżenia bohaterów, zamiast zadbać o budowanie własnej bliskości. Sam pomysł wspólnego, romantycznego filmu, mógłby przynieść realne korzyści dla związku, ale w atmosferze domowego zacisza, w którym emocje wzbudzone przez film mogłyby znaleźć ujście we wzajemnej czułości. Czy wyprawa do kina to naprawdę najlepszy sposób na spędzenie Dnia Zakochanych?
Bibliografia:
Robert J. Sternberg, A Triangular Theory of Love. (1986) Psychological Review
Dlaczego unikamy bliskości?
W dzisiejszym konsumpcjonistycznym świecie szybkich rozwiązań wielu osobom nie chce się zastanawiać nad ciekawym sposobem spędzenia walentynek i decydują się na pierwsze rozwiązanie jakie im przyjdzie do głowy, czyli popularne kino. Brak innego pomysłu, czy też wystarczającego zaangażowania, aby zaplanować coś bardziej wyjątkowego, to tylko jeden z powodów ucieczki do kina. Wiele par ze względu na pracę, czy inne obowiązki spędza ze sobą na co dzień mało czasu, wówczas przyczyną ucieczki od bliskości może być obawa przed niespełnieniem oczekiwań drugiej strony. Partnerzy, którzy na ogół nie pielęgnują związku i bliskości często nie wiedzą jak się zachować, o czym rozmawiać, jak sprawić drugiej osobie przyjemność. Podczas gdy kino to zaprzeczenie intymności i bliskości – każdy skupiony jest na filmie i przekąskach, zamiast na partnerze, to istnieje wiele innych możliwości skoncentrowanych na wzmacnianiu relacji i miłości. Komercyjne święto zakochanych może stać się okazją do rzeczywistego zadbania o swój związek i przypomnieniem, że należy tę relację pielęgnować na co dzień.Miłość w pełni
Niezależnie od tego, czy akurat są Walentynki, inna okazja, czy po prostu kolejny, zwykły dzień, aby zadbać o swój związek, warto skupić się na trzech składowych miłości wyróżnionych przez Sternberga. Zgodnie z jego trzyskładnikową teorią miłości, miłość składa się z intymności/bliskości, namiętności oraz zaangażowania. W zależności od obecności poszczególnych komponentów Sternberg wyróżnił siedem rodzajów miłości, przy czym miłość kompletna zawiera wszystkie trzy składowe. Choć badacz zauważa, że w każdym związku pojawiają się różne etapy, w których nie zawsze obecne są wszystkie trzy elementy, tutaj skupię się na tym jak dbać o każdy z nich, aby miłość kompletna trwała jak najdłużej.Zadbaj o bliskość
Intymność można nazwać komponentem emocjonalnym miłości, odpowiada ona za ciepło w relacji, jest związana z poczuciem bliskości, powiązania. Miłość oparta wyłącznie na bliskości charakteryzuje związki przyjacielskie. W związkach romantycznych pielęgnowana bliskość stanie się podstawą mocnej, pełnej zrozumienia i ciepła, opartej na przyjaźni miłości. Jak więc budować bliskość w związku? Wykorzystaj Walentynki, aby lepiej się poznać. Zadbajcie o Wasze dobre samopoczucie – ustalcie w jakich warunkach będziecie się czuli najlepiej – w domowym zaciszu, czy w przyjemnej restauracji. Zaoferujcie siebie i swój czas, aby poznać wzajemne emocje i oczekiwania, sposoby sprawiania sobie małych i większych przyjemności. Spędźcie dzień angażując się wspólnie w Wasze indywidualne pasje oraz odnajdźcie wspólne źródło radości i satysfakcji. Warto zadbać o to, aby spędzany wspólnie czas, był czasem jakościowym i wartościowym, przyczyniającym się do rozwoju związku i wznoszenia relacji na wyższy poziom wzajemnego zrozumienia i intymności. Ponieważ zgodnie z badaniami Berscheida element emocjonalny w długotrwałym związku może słabnąć ze względu na wzrastającą znajomość i wysoką przewidywalność zachowań partnera, warto to wzajemne poznanie wykorzystywać do późniejszego, pozytywnego zaskakiwania się nawzajem. Dobrym pomysłem jest także tworzenie sobie nowych okoliczności – podróż w nieznane miejsce, ciekawe, nowe wyzwania, w których będziemy mogli odkrywać kolejne swoje zakamarki i tworzyć przestrzeń dla dalszego rozwoju bliskości.Podtrzymuj namiętność
Choć spośród trzech składowych miłości kompletnej namiętność jest najbardziej niestabilna i ma najmniejsze znaczenie w długotrwałych związkach, to jednak warto pielęgnować jej płomień. Namiętność wiąże się z fizyczną atrakcyjnością, pożądaniem, ale także z poczuciem przynależności, samooceną, dominacją i uległością. Ponieważ namiętność ma w głównej mierze charakter motywacyjny – jest związana z realizacją różnych potrzeb, w tym także fizycznym przyciąganiem między partnerami, dobrze jest dbać o jej podtrzymywanie. W związkach romantycznych w największym stopniu jest budowana poprzez realizację potrzeb seksualnych i fizyczne pożądanie. Jeśli więc chcesz zachować namiętność w swoim związku nie zapominaj o namiętnych pocałunkach, znaczących spojrzeniach, przytulaniu, zmysłowym dotyku i oczywiście gorącym seksie. Podobnie jak w przypadku budowania bliskości, tak i w tej sferze warto się poznawać i odkrywać co podoba się Tobie i partnerowi i wybrać najlepsze dla Was sposoby rozbudzania i podtrzymywania namiętności.Zaangażuj się
Ostatnim elementem tworzącym pełnię miłości jest świadoma decyzja o trwaniu w związku oraz związane z nią zaangażowanie. Chociaż miłość oparta wyłącznie na zaangażowaniu (pozbawiona zarówno intymności jak i namiętności) jest określana w teorii Sternberga jako pusta, to jednak ten poznawczy komponent decyduje o możliwości przetrwania związku, szczególnie w trudniejszych chwilach i kryzysowych sytuacjach. Jeśli więc chcesz, aby Twój związek był czymś więcej niż przejściowe zauroczenie podejmij świadomą decyzję i zaangażuj się aktywnie w jego utrzymanie. Najbardziej formalnym wyrazem decyzji jest małżeństwo, jednak oprócz tego masz wiele możliwości okazania swojego zaangażowania. Nie tylko słowa i dokumenty świadczą o zaangażowaniu, ale przede wszystkim wierność partnerowi, pozostawanie razem mimo pojawiających się problemów, wysiłek włożony w pokonanie trudności i dążenie do rozwiązania konfliktów, a także codzienna decyzja, że chcesz dbać o Waszą relację i pielęgnować ją, aby była jak najlepsza i trwała. Walentynki mogą być dobrą okazją do uświadomienia partnerowi Twojego pełnego zaangażowania zarówno poprzez słowną deklarację jak i aktywności służące zwiększeniu zrozumienia i pogłębianiu bliskości.Wracając do kina
Pamiętajmy więc, że miłość tworzy się i rozwija w działaniu i aktywnej realizacji jej trzech komponentów. Jeśli razem z partnerem jesteście fanami filmów oglądanych na dużym ekranie, lubicie przeżywać fabułę w większym gronie, bawią Was opóźnione reakcje niektórych widzów, jednak na co dzień nie macie czasu na wspólny wypad do kina, być może dobrym pomysłem jest nadrobić zaległości właśnie w Walentynki. Dbając w ten sposób o rozwój bliskości poprzez wspólną przyjemną dla Was obojga aktywność nie zapomnijcie jednak o zadbaniu również o intymność, namiętność oraz wyrażanie zaangażowania.Bibliografia:
Robert J. Sternberg, A Triangular Theory of Love. (1986) Psychological Review