Polki uważane są za jedne z piękniejszych kobiet na świecie. Niezwykła uroda Polek oraz zaradność znane są w różnych zakątkach świata. Jednak czy same polskie kobiety są świadome swojego piękna i własnej wartości?
Niektóre kobiety potrzebują stałych zapewnień i potwierdzeń swojej atrakcyjności z zewnątrz – od partnera, rodziny, znajomych czy obcych osób. Może to wynikać z osobistych doświadczeń, wychowania, czy określonej osobowości. Wiele z nich mogło rzadko słyszeć w dzieciństwie, że są piękne, a może były uczone nadmiernej skromności i niewybijania się ponad innych? Obecnie nawet mimo wielokrotnych pozytywnych sygnałów z otoczenia i tak nie potrafią powiedzieć o sobie „Jestem piękna”.
Większość kobiet przyglądając się innym kobietom z łatwością dostrzega piękne włosy, cerę, dłonie, figurę, i inne cechy godne pozazdroszczenia. Podczas gdy spoglądając w lustro wykazuje „ślepotę na piękno” zauważając wyłącznie własne niedoskonałości i elementy, które chętnie by zmieniły. Pamiętajmy, że podziwiana przez nas kobieta – stając przed lustrem zachowuje się prawdopodobnie dokładnie tak samo. Ponadto mimo naszego silnego przekonania o jej nieskazitelnym wyglądzie – gdybyśmy miały dokładnie to samo ciało – patrzyłybyśmy na nie jak na swoje, a więc znów krytycznym okiem zdolnym dostrzec nawet najmniejszy mankament.
Wracając do przekonań, które są kluczowe – zacznijmy koncentrować się na tym, co nam się w sobie podoba. Nie jest możliwe, aby nie było żadnej takiej cechy. Jeśli osoba ma bardzo niskie poczucie wartości lub silnie zakorzenione medialne stereotypy atrakcyjności może mieć jednak trudność z samodzielnym odnalezieniem swojego piękna. W takiej sytuacji pomocne może okazać się uczestniczenie w warsztatach dla kobiet mających na celu uwolnienie kobiecości i własnej seksualności. Podczas takich spotkań rozwojowych kobiety odkrywają siebie, swoje ciało i swoje wewnętrzne piękno na nowo – wzmacniając poczucie własnej wartości i pewność siebie, budując bardziej pozytywny obraz swojej osoby.
Piękno wokół nas
Mimo, że fama o pięknie Polek wypływa poza granice kraju to okazuje się, że tylko 6 % z nas uważa się za piękne, a prawie 60% widzi się jedynie jako przeciętne. Co myślisz czytając te statystyki? Być może trudno Ci w to uwierzyć, bo przecież idąc ulicą widzisz tyle pięknych, atrakcyjnych kobiet, wokół siebie masz też piękne przyjaciółki. Ale czy pomyślałaś o sobie? Czy choć przez moment pomyślałaś – przecież JA jestem piękna i wiele kobiet, które spotykam każdego dnia – na pewno więcej niż 6 %. Dlaczego nie potrafimy dostrzec piękna w sobie podczas gdy dość łatwo zauważamy je u innych ludzi?Niektóre kobiety potrzebują stałych zapewnień i potwierdzeń swojej atrakcyjności z zewnątrz – od partnera, rodziny, znajomych czy obcych osób. Może to wynikać z osobistych doświadczeń, wychowania, czy określonej osobowości. Wiele z nich mogło rzadko słyszeć w dzieciństwie, że są piękne, a może były uczone nadmiernej skromności i niewybijania się ponad innych? Obecnie nawet mimo wielokrotnych pozytywnych sygnałów z otoczenia i tak nie potrafią powiedzieć o sobie „Jestem piękna”.
Większość kobiet przyglądając się innym kobietom z łatwością dostrzega piękne włosy, cerę, dłonie, figurę, i inne cechy godne pozazdroszczenia. Podczas gdy spoglądając w lustro wykazuje „ślepotę na piękno” zauważając wyłącznie własne niedoskonałości i elementy, które chętnie by zmieniły. Pamiętajmy, że podziwiana przez nas kobieta – stając przed lustrem zachowuje się prawdopodobnie dokładnie tak samo. Ponadto mimo naszego silnego przekonania o jej nieskazitelnym wyglądzie – gdybyśmy miały dokładnie to samo ciało – patrzyłybyśmy na nie jak na swoje, a więc znów krytycznym okiem zdolnym dostrzec nawet najmniejszy mankament.
Piękno w głowie
Nawet ciało modelki, pięknej gwiazdy filmowej, czy znajomej której zazdrościmy urody nagle przestanie być bezwarunkowo piękne gdy stanie się NASZYM ciałem. Dlaczego? Bo na siebie patrzymy i o sobie myślimy w inny sposób. Wobec tego kluczem do mówienia z całym przekonaniem „Jestem piękna” jest poczucie się piękną wypływające z głębokich przekonań o sobie i swojej wartości. Prawdziwe piękno nie musi wiązać się z nieskazitelną cerą i idealną sylwetką (swoją drogą jaka jest idealna?). Prawdziwe piękno nawet nie potrzebuje lustra! Oczywiście – nie oszukujmy się – wygląd zewnętrzny ma znaczenie, ale bądźmy świadome, że nie ma jednego, ani nawet kilku określonych, konkretnych, ostatecznych ideałów. Piękno jest różnorodne i tkwi w różnorodności. Gdyby wszystkie kobiety wyglądały dokładnie tak samo, czy uważane by były za piękne?Wracając do przekonań, które są kluczowe – zacznijmy koncentrować się na tym, co nam się w sobie podoba. Nie jest możliwe, aby nie było żadnej takiej cechy. Jeśli osoba ma bardzo niskie poczucie wartości lub silnie zakorzenione medialne stereotypy atrakcyjności może mieć jednak trudność z samodzielnym odnalezieniem swojego piękna. W takiej sytuacji pomocne może okazać się uczestniczenie w warsztatach dla kobiet mających na celu uwolnienie kobiecości i własnej seksualności. Podczas takich spotkań rozwojowych kobiety odkrywają siebie, swoje ciało i swoje wewnętrzne piękno na nowo – wzmacniając poczucie własnej wartości i pewność siebie, budując bardziej pozytywny obraz swojej osoby.