Depresja jesienna, jesienny smutek, jesienna melancholia - zapewne już nie raz spotkałeś się z tymi określeniami. Odnoszą się one do przypadłości nazywanej w terminologii psychologicznej depresją sezonową lub afektywnym zaburzeniem sezonowym. Określenia te mocno zakorzeniły się w naszym codziennym języku i są powszechnie używane, tak, że można odnieść wrażenie, że niemal każdy doświadcza jesiennej depresji.
Obniżony nastrój, niechęć i brak motywacji, a nawet tendencja do przyrostu masy ciała to kilka z wielu objawów, które zauważają i odczuwają osoby, które zmagają się z jesienną depresją. Jednak nie każdy brak motywacji i energii to objaw depresji sezonowej! Choć określenie depresja jesienna, na stałe weszło już do języka potocznego, nie każda chandra to od razu depresja jesienna. Czym różni się więc jesienna depresja od chandry?
Czym tak naprawdę jest depresja sezonowa?
Depresja sezonowa to stan, który pojawia się w okresie jesienno- zimowym i ustępuje wraz z początkiem wiosny. Depresja sezonowa trwa zwykle od kilku tygodni do kilku miesięcy. Dotyka ona osoby w różnym wieku, zarówno mężczyzn jak i kobiety, choć większość doświadczających jej osób to kobiety do 55 roku życia.
Jakie są objawy depresji sezonowej?
Przede wszystkim widoczne zmiany dotyczą nastroju- smutek, rozdrażnienie czy niepokój są typowymi objawami. Ponadto sen – zarówno jego długość, jak i jakość. Ciągłe niedosypianie i przewlekłe uczucie zmęczenia mogą wskazywać na depresję sezonową. Również zmiany apetytu- szczególnie wzmożony apetyt na węglowodany powinien zwrócić naszą uwagę.
Jakie są przyczyny depresji sezonowej?
Jedna z najbardziej popularnych teorii naukowych głosi, że główny czynnik powodujący powstawanie depresji sezonowej to niewystarczająca ilość światła słonecznego. Światło słoneczne wpływa na pracę naszego mózgu. Dzięki specjalnym receptorom w naszych oczach ulega ono przemianie na impuls nerwowy. Impuls ten po dotarciu do określonych ośrodków mózgowych wpływa na poziom wydzielanych hormonów, które regulują np. nasz nastrój czy senność.
Co zrobić jeśli podejrzewasz u siebie depresję sezonową?
Po 1: zamiast fotela w pokoju, wybierz ławkę w parku
Jesienią mamy mniej powodów żeby się ruszać, deszczowe dni, szybciej zapadający zmrok, niska temperatura sprawiają, że chętniej zostajemy w domu. Tymczasem nawet 15 minutowy spacer poprawia stan naszego zdrowia fizycznego, ale jak się okazuje - i psychicznego. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ. Dodatkowo Twój organizm złapie dodatkowe promienie słoneczne, które są nam bardzo potrzebne zwłaszcza w tym okresie roku!
Po 2: dieta na dobre samopoczucie
Magnez, kwas foliowy, witamina D i z grupy B – poprawią one stan Twojego układu nerwowego. Dzięki temu będzie się on sprawnie rozwijał i funkcjonował. Dlatego do swojej codziennej diety dodaj zielone warzywa lub czarną czekoladę :) (źródła magnezu) oraz orzechy lub przetwory mleczne (bogactwo witamin z grupy B).
Po 3: zadbaj o relacje z bliskimi
Depresja sezonowa to stan, który pojawia się w okresie jesienno- zimowym i ustępuje wraz z początkiem wiosny. Depresja sezonowa trwa zwykle od kilku tygodni do kilku miesięcy. Dotyka ona osoby w różnym wieku, zarówno mężczyzn jak i kobiety, choć większość doświadczających jej osób to kobiety do 55 roku życia.
Jakie są objawy depresji sezonowej?
Przede wszystkim widoczne zmiany dotyczą nastroju- smutek, rozdrażnienie czy niepokój są typowymi objawami. Ponadto sen – zarówno jego długość, jak i jakość. Ciągłe niedosypianie i przewlekłe uczucie zmęczenia mogą wskazywać na depresję sezonową. Również zmiany apetytu- szczególnie wzmożony apetyt na węglowodany powinien zwrócić naszą uwagę.
Jakie są przyczyny depresji sezonowej?
Jedna z najbardziej popularnych teorii naukowych głosi, że główny czynnik powodujący powstawanie depresji sezonowej to niewystarczająca ilość światła słonecznego. Światło słoneczne wpływa na pracę naszego mózgu. Dzięki specjalnym receptorom w naszych oczach ulega ono przemianie na impuls nerwowy. Impuls ten po dotarciu do określonych ośrodków mózgowych wpływa na poziom wydzielanych hormonów, które regulują np. nasz nastrój czy senność.
Co zrobić jeśli podejrzewasz u siebie depresję sezonową?
Po 1: zamiast fotela w pokoju, wybierz ławkę w parku
Jesienią mamy mniej powodów żeby się ruszać, deszczowe dni, szybciej zapadający zmrok, niska temperatura sprawiają, że chętniej zostajemy w domu. Tymczasem nawet 15 minutowy spacer poprawia stan naszego zdrowia fizycznego, ale jak się okazuje - i psychicznego. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ. Dodatkowo Twój organizm złapie dodatkowe promienie słoneczne, które są nam bardzo potrzebne zwłaszcza w tym okresie roku!
Po 2: dieta na dobre samopoczucie
Magnez, kwas foliowy, witamina D i z grupy B – poprawią one stan Twojego układu nerwowego. Dzięki temu będzie się on sprawnie rozwijał i funkcjonował. Dlatego do swojej codziennej diety dodaj zielone warzywa lub czarną czekoladę :) (źródła magnezu) oraz orzechy lub przetwory mleczne (bogactwo witamin z grupy B).
Po 3: zadbaj o relacje z bliskimi
Jesień to okres, kiedy zwalniamy tempo. Dlatego jest to też dobry czas na zadbanie o nasze relacje, a może i odnowienie kontaktów? :) Spotykanie się ze znajomymi na dobrą herbatę i bycie życzliwym wobec nich nie tylko wpłynie pozytywnie na nasze związki. Badania przeprowadzone przez badaczki szczęścia - Julie Boehm i Sonje Lyubomirsky wykazały, że relacje i szczęście innych ludzi wpływa korzystnie na nasze samopoczucie, a nawet potrafi zintensyfikować nasze odczuwanie szczęścia.
Po 4: upewnij się, czy to na pewno depresja
My sami jesteśmy ekspertami od własnego samopoczucia, ale nie zawsze nasze diagnozy samych siebie są trafne. Jeżeli podejrzewasz, że dotknęła cię depresja sezonowa umów się na wizytę ze specjalistą. Osoba kompetentna w tym zakresie pomoże Ci zrozumieć zmiany, które zachodzą w Twoim organizmie oraz pomoże Ci poradzić sobie ze współwystępującymi przy depresji lękiem i napięciem.
Po 5: zadbaj o samorozwój
Wykorzystaj długie jesienne wieczory, żeby dowiedzieć się i doświadczyć czegoś nowego. Ekran telewizora lub komputera zamieć od czasu do czasu na ciekawe spotkanie, czy uczestnictwo w warsztacie rozwojowym, który z jednej strony pomoże Ci lepiej zrozumieć siebie, a z drugiej dostarczy nowych, ciekawych doświadczeń.
Depresja sezonowa to jedno z łagodniejszych zaburzeń nastroju, jednakże nie należy go bagatelizować. Kiedy widzisz, że szczególnie w tym okresie jesienno-zimowym, co roku doświadczasz wyżej opisanych zmian- zareaguj !
Niezależnie od tego, czy od razu zdecydujesz się skorzystać z pomocy specjalisty, czy najpierw spróbujesz zmienić dietę i zadbać o spacery to pamiętaj: depresja sezonowa/depresja jesienna/jesienny smutek/jesienna melancholia nie musi Ci towarzyszyć co roku.
Możemy radośnie spędzać jesień, a nie „wyciągać z szafy”, równocześnie z cieplejszymi swetrami, naszej depresji.