Wasze historie


Historia: Joanna S.W.


Chodziłam do psychoterapeuty przez około sześć miesięcy. Miałam problemy z związku , których mój partner nie był gotowy rozwiązywać wspólnie . Poszłam do psychoterapeuty z wieloma "złymi" myślami na swój temat, problemami z samooceną, wynikającymi z moich relacji z matką i ojcem alkoholikiem oraz molestowania seksualnego w dzieciństwie ze strony dziadka. Ten koktajl problemów powodował, że chciałam być „ze stali”, silna, nigdy nie okazująca słabości i bezlitosna dla samej siebie (starałam się być idealna ) .

To powodowało czasami tarcia w związku z moim partnerem .Ta świadomość narodziła się dzięki opiekuńczości i umiejętności słuchania terapeutki i jej oczywistemu doświadczeniu z klientami o podobnych problemach. Podobał mi się fakt, że nie tylko rozumiała to, co powiedziałam, ale była empatyczna przez cały czas dla moich uczuć i doświadczeń.

Pod koniec kontaktu z psychoterapeutą zaczęłam lepiej radzić sobie z problemami w związku i zaakceptowałam te rzeczy, których nie mogę zmienić. Staram się częściej wybaczać sobie, że nie jestem doskonała i eksperymentować z okazywaniem słabości oraz proszeniem o pomoc i wsparcie .
Temat: Problemy par
Views: 196

Podziel się swoją historią

Zapraszamy osoby, które korzystały z pomocy psychologicznej lub psychoterapeutycznej, by opowiedziały o swoich przeżyciach. Wasze doświadczenia mogą pomóc ludziom, którzy borykają się z podobnymi problemami i ułatwić im decyzję o podjęciu leczenia.
Dodaj własną historię


Chcesz być na bieżąco z wydarzeniami i newsami psychologicznymi?

Zapisz się do newslettera!