Terapia Schematów stanowi stosunkowo młode podejście w nurcie terapii poznawczo-behawioralnej. Mimo to, ze względu na skuteczność potwierdzoną wieloma badaniami zyskuje coraz szersze zainteresowanie i jest uważana aktualnie za najbardziej obiecującą formę terapii. Postanowiliśmy dowiedzieć się więcej o Terapii Schematów od specjalistów z zespołu EPSYCHE.
Martyna Kuzian: Terapia Schematów wywodzi się z nurtu poznawczo-behawioralnego, ale integruje jednocześnie elementy innych podejść. Czy mogłaby Pani przybliżyć nam jaka jest geneza Terapii Schematów jak się ma do klasycznej terapii poznawczo-behawioralnej? Czym się od niej różni?
Renata Składanek: Tak, Terapia Schematu integruje w sobie elementy z wielu podejść przede wszystkim z terapii poznawczo-behawioralnej, ale również z teorii przywiązania, z Gestalt, relacji z obiektem, konstruktywizmu oraz samej psychoanalizy. Jest modelem terapii, który integruje wszystkie te elementy.
Tradycyjna terapia poznawczo-behawioralna odnosi bardzo dobre efekty na wielu polach. Liczne badania wskazują, że jest metodą świetnie działającą na zaburzenia z I osi (depresja, zaburzenia lękowe, zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne, etc). Problemy pojawiły się, gdy do gabinetów zaczęli przychodzić pacjenci, którzy pod zaburzeniem z osi I skrywają problemy związane z zaburzeniami osobowości, czyli z osi II. Pacjenci z problemami osobowościowymi często nie mają oczywistej motywacji do terapii, mają problemy z poddaniem się procedurze, wykonywaniem zadań domowych, nie chcą lub nie umieją poddać się zasadom obowiązującym podczas spotkań terapeutycznych.
Terapia poznawczo-behawioralna zakłada, że opierając się na zasobach poznawczych pacjenta, analizując, wspólnie z terapeutą jego przeżycia, zmieniając podstawowe przekonania, przeprowadzając eksperymenty behawioralne w codziennym życiu, małymi krokami pacjent dochodzi do celu terapii. W przypadku osób z zaburzeniami osobowości niestety nierzadko wysiłki takie nie przynosiły oczekiwanych efektów, a wynikało to często z faktu, iż osoby cierpiące na problemy osobowościowe są bardzo mało elastyczne psychicznie i mają trudności poznawcze. W pracy z takimi osobami jest niezwykle trudno za pomocą czystych technik poznawczo-behawioralnych, osiągnąć satysfakcjonującą zmianę zachowań. Ponadto osoby z zaburzeniami osobowości bardzo często mają problem z obraniem jasnego celu terapii, gdyż pojawiają się w gabinecie terapeutycznym z powodów, które trudno im jednoznacznie wyjaśnić, takich, które utrudniają funkcjonowanie, a nie dają się jednoznacznie zakwalifikować.
Właśnie z myślą o takich osobach w latach dziewięćdziesiątych XX w. Jeffrey Young stworzył Terapię Schematu. Najważniejszym założeniem tej terapii jest niesienie pomocy osobom cierpiącym na chroniczne problemy osobowościowe. Terapia Schematu wykracza poza tradycyjne ramy terapii poznawczo-behawioralnej w wielu aspektach, między innymi: jej długość trwania zależna jest od potrzeb pacjenta (klasyczna terapia poznawczo-behawioralna jest krótkoterminowa i powinna zakończyć się po 15-20 spotkaniach), podczas pracy terapeutycznej sięgamy często do dzieciństwa pacjenta, stosujemy techniki wyobrażeniowe. Jest ona przeznaczona przede wszystkim do pracy z pacjentami z zaburzeniami z II osi.
M.K.: Czemu nurt Terapii Schematów zawdzięcza swoje rosnące zainteresowanie?
R.S.: Zapotrzebowanie na Terapię Schematu pojawiło się wraz z rosnącą ilością pacjentów z zaburzeniami osobowości, trafiających do gabinetów psychoterapeutycznych. Rozwój cywilizacji, wyścig szczurów, ogromny stres, sposób w jaki wychowujemy nasze potomstwo spowodowały, że wciąż rośnie liczba osób mających problemy z osobowością. Często zdarzają się takie sytuacje, że do terapii zgłasza się osoba z powiedzmy zaburzeniem lękowym, a gdy ‘zdejmujemy’ z niej objawy okazuje się, że pod nimi kryje się głębsze zaburzenie. Coraz częściej mamy do czynienia z osobowością borderline, osobowością narcystyczną. Mogłabym tu mnożyć przypadki i diagnozy. Aby móc sprawnie i profesjonalnie pomóc takim pacjentom potrzebujemy sprawdzonych narzędzi. Terapia Schematu nam je daje.
M.K.: Na czym polega Terapia Schematów?
R.S.: W tym podejściu, podczas terapii przyglądamy się bardzo intensywnie zachowaniem, sposobom radzenia sobie osoby z otoczeniem i rzeczywistością. Szukamy początku ich źródeł we wczesnym dzieciństwie i śledzimy je aż do chwili obecnej uwzględniając wszystkie ważne relacje interpersonalne pacjenta. Nasze wzorce zachowań to właśnie swoiste schematy. Terapeuta występuje tu jako sojusznik w walce z tymi schematami, które są dysfunkcyjne i utrudniają codzienne życie.
W procesie terapii, kiedy pacjent powtarza utarte, dysfunkcyjne zachowania, terapeuta wnikliwie i empatycznie konfrontuje go z powodami, dla których powinien je zmienić, pokazując ich szkodliwy wpływ na życie pacjenta. Ważną funkcję w tym procesie pełni tak zwane ograniczone powtórne rodzicielstwo, które daje terapeucie przestrzeń do tego by zaspokoić, oczywiście częściowo, te potrzeby pacjenta, które nie zostały zaspokojone w dzieciństwie.
M.K.: Skąd wzięło się pojęcie schematu?
R.S.: Pojęcie „schematu” jest już od bardzo dawna stosowane w psychologii. Historycznie termin schemat, chyba najbardziej kojarzony był z Jeanem Piagetem i jego schematami rozwojowymi u dziecka. W psychologii poznawczej schemat można by określić jako wzorzec, który człowiek nakłada na swoje doświadczenia i przeżycia, aby ułatwić sobie ich rozumienie.
Natomiast Young schematem nazwał ogólny, wszechogarniający motyw, wzorzec, na który składać się mogą przekonania, emocje, wspomnienia, doznania cielesne, który dotyczy człowieka w kontekście jego relacji z innymi. Ów wzorzec może się wykształcić zarówno w dzieciństwie jak i w dorosłym życiu i rozwija się przez cały czas i bardzo często jest dysfunkcyjny.
W Terapii Schematu Young nazwał te wzorce wczesnymi nieadapcyjnymi schematami, które są szkodliwe dla rozwoju człowieka. Powstają one najczęściej we wczesnym dzieciństwie, są powtarzane przez całe życie i są powodem nieadaptacyjnych zachowań człowieka. To właśnie schematy kierują ludzkim zachowaniem, choć zdaniem Younga zachowanie nie jest częścią samego schematu.
M.K.: W jaki sposób kształtuje się taki nieadaptacyjny schemat?
R.S.: Wczesne nieadaptacyjne schematy są wynikiem traumatycznych przeżyć, urazów z dzieciństwa lub też chronicznej nadopiekuńczości jakiej człowiek doświadczył. Są one swoistymi metodami przetrwania. Uaktywniają się w dorosłym życiu pacjentów, kiedy pojawiają się zdarzenia, które ich podświadomość, odczytuje jako podobne do tych z dzieciństwa. Uruchomienie schematu powoduje, że pacjent odczuwa wiele silnych i negatywnych emocji takich jak wstyd, żal, bezradność, czy złość.
Większość schematów powstaje w wyniku toksycznych, trudnych doświadczeń, które powtarzały się regularnie w życiu człowieka przez okres dzieciństwa i dorastania. Schematy są wynikiem dążenia do tego co znane i spójne z człowiekiem, a schemat jest dobrze znany i choć sprawia ból, to jednak zapewnia komfort bycia w sytuacji, którą się dobrze zna. To poczucie swojskości powoduje, że schematy stają się pociągające i bardzo trudno je zmienić. “To prawda, że cierpię ale wiem jak sobie z tym cierpieniem poradzić, jakie ma fazy, co będę przeżywać. Jest bezpiecznie.” - to, co znane jest bezpieczne.
M.K.: Do kogo skierowane jest specjalistyczne szkolenie z Terapii Schematów organizowane przez EPSYCHE?
R.S.: Nasze szkolenie przeznaczone jest głównie dla psychoterapeutów poznawczo-behawioralnych, którzy chcieliby dostać skuteczne i sprawdzone narzędzia do pracy z pacjentami z zaburzeniami z II osi. Jednakże w przypadku Terapii Schematów nie zamykamy się tylko na nurt poznawczo-behawioralny, zapraszamy także psychologów i psychoterapeutów innych nurtów, którzy chcieliby rozwinąć swój warsztat o nowe techniki i wiedzę z zakresu Terapii Schematu.
Nasz projekt Epsyche stworzony jest właśnie po to, by psychoterapeuci, którzy chcą się rozwijać, szukają wciąż nowych i skutecznych rozwiązań do swojego warsztatu pracy mogli tu znaleźć coś ciekawego i nietuzinkowego dla siebie. Mamy świadomość, że w tej chwili panuje moda na Terapię Schematu, jednak nasza propozycja jest wyjątkowa, jeśli chodzi o rynek polski. Przede wszystkim zadbaliśmy, aby szkolenie poprowadziła dla nas wysokiej klasy profesjonalista, Tara Cutland-Green, która uczyła się u samego ojca Terapii schematu, Jeffreya Younga. Tara Cutland-Green jest psychoterapeutką i superwizorką z wieloletnim stażem. Oprócz wiedzy merytorycznej i ćwiczeń, którymi podzieli się podczas 9-ciu dni warsztatów, Tara oddaje w ręce naszych uczestników szkolenia 4,5 godzinny film z technikami Terapii Schematu. Jest to materiał pokazujący pracę terapeuty w gabinecie. A jego ogromnym atutem jest fakt, że jest on w całości przetłumaczony na język polski przez psychoterapeutkę pracującą na co dzień tą metodą, panią Magdalenę Kitłowską. Dla osób, które mają problem z językiem angielskim jest to absolutny skarb, rzecz nie do przecenienia.
Kolejną niespotykaną rzeczą jest fakt, że dla osób, które chcą się ubiegać o certyfikat psychoterapeuty Terapii Schematu mamy dodatkową ofertę superwizji w języku polskim. Te superwizje są koniecznym elementem w drodze do certyfikatu.
Ofertę przygotowaliśmy w taki sposób, żeby mogły z niej skorzystać osoby, które myślą o podstawowym certyfikacie z TS, jak i te które wybrały certyfikat zaawansowany. Chcemy także, żeby Ci, którzy zdecydują się na realizowanie wytycznych International Society of Schema Therapy (ISST) mogły znaleźć u nas pomoc i wsparcie również przy pisaniu prac potrzebnych do uzyskania certyfikatu na przykład.
Nasze szkolenie można śmiało nazwać kompleksowym i absolutnie wyjątkowym na polskim rynku. Bardzo nam zależy, żeby ludzie, którzy raz trafią do nas, chętnie wracali, mając pewność, że korzystając z naszej oferty otrzymują produkty najwyższej jakości zgodne z ich oczekiwaniami. Proponując warsztaty i szkolenia świetnej jakości możemy taki efekt osiągnąć.
M.K.: Jakie warunki należy spełnić by zostać zakwalifikowanym na organizowane przez Państwa 9 dniowe szkolenie i co czeka uczestników szolenia?
R.S.: Aby móc uczestniczyć w nim należy wejść na naszą stronę www.epsyche.pl, wypełnić kartę zgłoszenia zaznaczając jednocześnie opcję uczestnictwa. W szkoleniu można uczestniczyć na dwa sposoby, w wersji pełnej upoważniającej do starania się, po spełnieniu pozostałych wymogów ISST o certyfikat, oraz w wersji słuchacz-obserwator, która przeznaczona jest dla tych, którzy chcą poznać techniki i narzędzia Terapii Schematu ale nie są zainteresowani certyfikacją. Osoby decydujące się na bycie słuchaczem-obserwatorem rezygnują z możliwości brania udziału w ćwiczeniach podczas trwania szkolenia. Po otrzymaniu zgłoszenia wysyłamy do osoby chętnej umowę szkoleniową w odpowiedniej wersji. Po podpisaniu umowy uczestnik znajduje się na liście szkoleniowej.
Wyjątkowym dodatkiem, który przygotowaliśmy dla kursantów są starannie przygotowane materiały szkoleniowe począwszy od tych papierowych, po niespodzianki w wersji elektronicznej, a skończywszy na unikatowym 4,5 godzinnym materiale filmowym. Wszystko tłumaczone na język polski, dzięki czemu jeszcze bardziej przystępne dla każdego.
Dodatkowym atutem jest cena szkolenia, pomimo, że jest absolutnie unikatowe i wyjątkowe. Dlatego warto szybko podjąć decyzję, tym bardziej, że mamy już tylko kilka wolnych miejsc. Serdecznie zapraszamy!
M.K.: Dziękujemy za rozmowę!
Renata Składanek – psycholożka, psychoterapeutka. Absolwentka Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania, specjalizacja: psychologia kliniczna. Od października 2016 r. jest słuchaczką podyplomowych studiów „Podstawy psychoterapii” w Medyczne Centrum Kształcenia Podyplomowego Uniwersytetu Jagiellońskiego. Szkolenie do certyfikatu psychoterapeutycznego w Polskim Towarzystwie Psychiatrycznym.
W maju 2017 r. rozpoczyna szkolenie w Terapii Schematu do Certyfikatu International Society of Schema Therapy ( ISST ) w Epsyche.pl
Od stycznia 2016 r. współtworzy projekt Epsyche.pl, w ramach którego organizowane są zagraniczne i polskie warsztaty i szkolenia dla psychoterapeutów poznawczo-behawioralnych.
W latach 2011-2017 współpracowała z PARI Gabinet Psychoterapii i Agatą Engel-Bernatowicz.
Ukończyła: roczny blok terapii poznawczo-behawioralnej w Centrum Terapii Poznawczo-Behawioralnej oraz szereg warsztatów doszkalających z tego nurtu między innymi: terapię par, interwencję kryzysową, terapię zaburzeń odżywiania, genogram w terapii poznawczo-behawioralnej, czterowarsztatowe szkolenie z terapii schematu, szkolenie w terapii schematu prowadzone przez „ojca metody” Jeffreya Younga, szkolenie w terapii EMDR zakończone certyfikatem Europejskiego Towarzystwa EMDR i Uniwersytetu w Birmingham.
Już 20 maja w Warszawie rozpocznie się specjalistyczne szkolenie z Terapii Schematów prowadzone przez dr Tarę Cutland-Green, psychoteapeutka, która szkoliła się u samego twórcy Terapii Scheamtów - Jeffrey’a Younga. Gorąco polecamy szkolenie wszystkim specjalistom, którzy pragną poszerzyć swój warsztat, zdobyć nowe, skuteczne narzędzie pracy oraz ubiegać się o Certyfikat Terapii Schematu w International Society of Schema Therapy (ISST).
Osoby zainteresowane Terapią Schematu, zastanawiające się nad udziałem w szkoleniu, zapraszamy na darmowy warsztat „Czym jest Terapia Schematu i dlaczego warto jej się nauczyć”, który odbędzie się 8 kwietnia 2017 r. w godz. 9:30-11:30 w Warszawie przy ul. Krasińskiego 37 m 25. Zgłosić się na niego można dzwoniąc pod numer: 504-094-932.
Martyna Kuzian: Terapia Schematów wywodzi się z nurtu poznawczo-behawioralnego, ale integruje jednocześnie elementy innych podejść. Czy mogłaby Pani przybliżyć nam jaka jest geneza Terapii Schematów jak się ma do klasycznej terapii poznawczo-behawioralnej? Czym się od niej różni?
Renata Składanek: Tak, Terapia Schematu integruje w sobie elementy z wielu podejść przede wszystkim z terapii poznawczo-behawioralnej, ale również z teorii przywiązania, z Gestalt, relacji z obiektem, konstruktywizmu oraz samej psychoanalizy. Jest modelem terapii, który integruje wszystkie te elementy.
Tradycyjna terapia poznawczo-behawioralna odnosi bardzo dobre efekty na wielu polach. Liczne badania wskazują, że jest metodą świetnie działającą na zaburzenia z I osi (depresja, zaburzenia lękowe, zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne, etc). Problemy pojawiły się, gdy do gabinetów zaczęli przychodzić pacjenci, którzy pod zaburzeniem z osi I skrywają problemy związane z zaburzeniami osobowości, czyli z osi II. Pacjenci z problemami osobowościowymi często nie mają oczywistej motywacji do terapii, mają problemy z poddaniem się procedurze, wykonywaniem zadań domowych, nie chcą lub nie umieją poddać się zasadom obowiązującym podczas spotkań terapeutycznych.
Terapia poznawczo-behawioralna zakłada, że opierając się na zasobach poznawczych pacjenta, analizując, wspólnie z terapeutą jego przeżycia, zmieniając podstawowe przekonania, przeprowadzając eksperymenty behawioralne w codziennym życiu, małymi krokami pacjent dochodzi do celu terapii. W przypadku osób z zaburzeniami osobowości niestety nierzadko wysiłki takie nie przynosiły oczekiwanych efektów, a wynikało to często z faktu, iż osoby cierpiące na problemy osobowościowe są bardzo mało elastyczne psychicznie i mają trudności poznawcze. W pracy z takimi osobami jest niezwykle trudno za pomocą czystych technik poznawczo-behawioralnych, osiągnąć satysfakcjonującą zmianę zachowań. Ponadto osoby z zaburzeniami osobowości bardzo często mają problem z obraniem jasnego celu terapii, gdyż pojawiają się w gabinecie terapeutycznym z powodów, które trudno im jednoznacznie wyjaśnić, takich, które utrudniają funkcjonowanie, a nie dają się jednoznacznie zakwalifikować.
Właśnie z myślą o takich osobach w latach dziewięćdziesiątych XX w. Jeffrey Young stworzył Terapię Schematu. Najważniejszym założeniem tej terapii jest niesienie pomocy osobom cierpiącym na chroniczne problemy osobowościowe. Terapia Schematu wykracza poza tradycyjne ramy terapii poznawczo-behawioralnej w wielu aspektach, między innymi: jej długość trwania zależna jest od potrzeb pacjenta (klasyczna terapia poznawczo-behawioralna jest krótkoterminowa i powinna zakończyć się po 15-20 spotkaniach), podczas pracy terapeutycznej sięgamy często do dzieciństwa pacjenta, stosujemy techniki wyobrażeniowe. Jest ona przeznaczona przede wszystkim do pracy z pacjentami z zaburzeniami z II osi.
M.K.: Czemu nurt Terapii Schematów zawdzięcza swoje rosnące zainteresowanie?
R.S.: Zapotrzebowanie na Terapię Schematu pojawiło się wraz z rosnącą ilością pacjentów z zaburzeniami osobowości, trafiających do gabinetów psychoterapeutycznych. Rozwój cywilizacji, wyścig szczurów, ogromny stres, sposób w jaki wychowujemy nasze potomstwo spowodowały, że wciąż rośnie liczba osób mających problemy z osobowością. Często zdarzają się takie sytuacje, że do terapii zgłasza się osoba z powiedzmy zaburzeniem lękowym, a gdy ‘zdejmujemy’ z niej objawy okazuje się, że pod nimi kryje się głębsze zaburzenie. Coraz częściej mamy do czynienia z osobowością borderline, osobowością narcystyczną. Mogłabym tu mnożyć przypadki i diagnozy. Aby móc sprawnie i profesjonalnie pomóc takim pacjentom potrzebujemy sprawdzonych narzędzi. Terapia Schematu nam je daje.
M.K.: Na czym polega Terapia Schematów?
R.S.: W tym podejściu, podczas terapii przyglądamy się bardzo intensywnie zachowaniem, sposobom radzenia sobie osoby z otoczeniem i rzeczywistością. Szukamy początku ich źródeł we wczesnym dzieciństwie i śledzimy je aż do chwili obecnej uwzględniając wszystkie ważne relacje interpersonalne pacjenta. Nasze wzorce zachowań to właśnie swoiste schematy. Terapeuta występuje tu jako sojusznik w walce z tymi schematami, które są dysfunkcyjne i utrudniają codzienne życie.
W procesie terapii, kiedy pacjent powtarza utarte, dysfunkcyjne zachowania, terapeuta wnikliwie i empatycznie konfrontuje go z powodami, dla których powinien je zmienić, pokazując ich szkodliwy wpływ na życie pacjenta. Ważną funkcję w tym procesie pełni tak zwane ograniczone powtórne rodzicielstwo, które daje terapeucie przestrzeń do tego by zaspokoić, oczywiście częściowo, te potrzeby pacjenta, które nie zostały zaspokojone w dzieciństwie.
M.K.: Skąd wzięło się pojęcie schematu?
R.S.: Pojęcie „schematu” jest już od bardzo dawna stosowane w psychologii. Historycznie termin schemat, chyba najbardziej kojarzony był z Jeanem Piagetem i jego schematami rozwojowymi u dziecka. W psychologii poznawczej schemat można by określić jako wzorzec, który człowiek nakłada na swoje doświadczenia i przeżycia, aby ułatwić sobie ich rozumienie.
Natomiast Young schematem nazwał ogólny, wszechogarniający motyw, wzorzec, na który składać się mogą przekonania, emocje, wspomnienia, doznania cielesne, który dotyczy człowieka w kontekście jego relacji z innymi. Ów wzorzec może się wykształcić zarówno w dzieciństwie jak i w dorosłym życiu i rozwija się przez cały czas i bardzo często jest dysfunkcyjny.
W Terapii Schematu Young nazwał te wzorce wczesnymi nieadapcyjnymi schematami, które są szkodliwe dla rozwoju człowieka. Powstają one najczęściej we wczesnym dzieciństwie, są powtarzane przez całe życie i są powodem nieadaptacyjnych zachowań człowieka. To właśnie schematy kierują ludzkim zachowaniem, choć zdaniem Younga zachowanie nie jest częścią samego schematu.
M.K.: W jaki sposób kształtuje się taki nieadaptacyjny schemat?
R.S.: Wczesne nieadaptacyjne schematy są wynikiem traumatycznych przeżyć, urazów z dzieciństwa lub też chronicznej nadopiekuńczości jakiej człowiek doświadczył. Są one swoistymi metodami przetrwania. Uaktywniają się w dorosłym życiu pacjentów, kiedy pojawiają się zdarzenia, które ich podświadomość, odczytuje jako podobne do tych z dzieciństwa. Uruchomienie schematu powoduje, że pacjent odczuwa wiele silnych i negatywnych emocji takich jak wstyd, żal, bezradność, czy złość.
Większość schematów powstaje w wyniku toksycznych, trudnych doświadczeń, które powtarzały się regularnie w życiu człowieka przez okres dzieciństwa i dorastania. Schematy są wynikiem dążenia do tego co znane i spójne z człowiekiem, a schemat jest dobrze znany i choć sprawia ból, to jednak zapewnia komfort bycia w sytuacji, którą się dobrze zna. To poczucie swojskości powoduje, że schematy stają się pociągające i bardzo trudno je zmienić. “To prawda, że cierpię ale wiem jak sobie z tym cierpieniem poradzić, jakie ma fazy, co będę przeżywać. Jest bezpiecznie.” - to, co znane jest bezpieczne.
M.K.: Do kogo skierowane jest specjalistyczne szkolenie z Terapii Schematów organizowane przez EPSYCHE?
R.S.: Nasze szkolenie przeznaczone jest głównie dla psychoterapeutów poznawczo-behawioralnych, którzy chcieliby dostać skuteczne i sprawdzone narzędzia do pracy z pacjentami z zaburzeniami z II osi. Jednakże w przypadku Terapii Schematów nie zamykamy się tylko na nurt poznawczo-behawioralny, zapraszamy także psychologów i psychoterapeutów innych nurtów, którzy chcieliby rozwinąć swój warsztat o nowe techniki i wiedzę z zakresu Terapii Schematu.
Nasz projekt Epsyche stworzony jest właśnie po to, by psychoterapeuci, którzy chcą się rozwijać, szukają wciąż nowych i skutecznych rozwiązań do swojego warsztatu pracy mogli tu znaleźć coś ciekawego i nietuzinkowego dla siebie. Mamy świadomość, że w tej chwili panuje moda na Terapię Schematu, jednak nasza propozycja jest wyjątkowa, jeśli chodzi o rynek polski. Przede wszystkim zadbaliśmy, aby szkolenie poprowadziła dla nas wysokiej klasy profesjonalista, Tara Cutland-Green, która uczyła się u samego ojca Terapii schematu, Jeffreya Younga. Tara Cutland-Green jest psychoterapeutką i superwizorką z wieloletnim stażem. Oprócz wiedzy merytorycznej i ćwiczeń, którymi podzieli się podczas 9-ciu dni warsztatów, Tara oddaje w ręce naszych uczestników szkolenia 4,5 godzinny film z technikami Terapii Schematu. Jest to materiał pokazujący pracę terapeuty w gabinecie. A jego ogromnym atutem jest fakt, że jest on w całości przetłumaczony na język polski przez psychoterapeutkę pracującą na co dzień tą metodą, panią Magdalenę Kitłowską. Dla osób, które mają problem z językiem angielskim jest to absolutny skarb, rzecz nie do przecenienia.
Kolejną niespotykaną rzeczą jest fakt, że dla osób, które chcą się ubiegać o certyfikat psychoterapeuty Terapii Schematu mamy dodatkową ofertę superwizji w języku polskim. Te superwizje są koniecznym elementem w drodze do certyfikatu.
Ofertę przygotowaliśmy w taki sposób, żeby mogły z niej skorzystać osoby, które myślą o podstawowym certyfikacie z TS, jak i te które wybrały certyfikat zaawansowany. Chcemy także, żeby Ci, którzy zdecydują się na realizowanie wytycznych International Society of Schema Therapy (ISST) mogły znaleźć u nas pomoc i wsparcie również przy pisaniu prac potrzebnych do uzyskania certyfikatu na przykład.
Nasze szkolenie można śmiało nazwać kompleksowym i absolutnie wyjątkowym na polskim rynku. Bardzo nam zależy, żeby ludzie, którzy raz trafią do nas, chętnie wracali, mając pewność, że korzystając z naszej oferty otrzymują produkty najwyższej jakości zgodne z ich oczekiwaniami. Proponując warsztaty i szkolenia świetnej jakości możemy taki efekt osiągnąć.
M.K.: Jakie warunki należy spełnić by zostać zakwalifikowanym na organizowane przez Państwa 9 dniowe szkolenie i co czeka uczestników szolenia?
R.S.: Aby móc uczestniczyć w nim należy wejść na naszą stronę www.epsyche.pl, wypełnić kartę zgłoszenia zaznaczając jednocześnie opcję uczestnictwa. W szkoleniu można uczestniczyć na dwa sposoby, w wersji pełnej upoważniającej do starania się, po spełnieniu pozostałych wymogów ISST o certyfikat, oraz w wersji słuchacz-obserwator, która przeznaczona jest dla tych, którzy chcą poznać techniki i narzędzia Terapii Schematu ale nie są zainteresowani certyfikacją. Osoby decydujące się na bycie słuchaczem-obserwatorem rezygnują z możliwości brania udziału w ćwiczeniach podczas trwania szkolenia. Po otrzymaniu zgłoszenia wysyłamy do osoby chętnej umowę szkoleniową w odpowiedniej wersji. Po podpisaniu umowy uczestnik znajduje się na liście szkoleniowej.
Wyjątkowym dodatkiem, który przygotowaliśmy dla kursantów są starannie przygotowane materiały szkoleniowe począwszy od tych papierowych, po niespodzianki w wersji elektronicznej, a skończywszy na unikatowym 4,5 godzinnym materiale filmowym. Wszystko tłumaczone na język polski, dzięki czemu jeszcze bardziej przystępne dla każdego.
Dodatkowym atutem jest cena szkolenia, pomimo, że jest absolutnie unikatowe i wyjątkowe. Dlatego warto szybko podjąć decyzję, tym bardziej, że mamy już tylko kilka wolnych miejsc. Serdecznie zapraszamy!
M.K.: Dziękujemy za rozmowę!
Renata Składanek – psycholożka, psychoterapeutka. Absolwentka Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania, specjalizacja: psychologia kliniczna. Od października 2016 r. jest słuchaczką podyplomowych studiów „Podstawy psychoterapii” w Medyczne Centrum Kształcenia Podyplomowego Uniwersytetu Jagiellońskiego. Szkolenie do certyfikatu psychoterapeutycznego w Polskim Towarzystwie Psychiatrycznym.
W maju 2017 r. rozpoczyna szkolenie w Terapii Schematu do Certyfikatu International Society of Schema Therapy ( ISST ) w Epsyche.pl
Od stycznia 2016 r. współtworzy projekt Epsyche.pl, w ramach którego organizowane są zagraniczne i polskie warsztaty i szkolenia dla psychoterapeutów poznawczo-behawioralnych.
W latach 2011-2017 współpracowała z PARI Gabinet Psychoterapii i Agatą Engel-Bernatowicz.
Ukończyła: roczny blok terapii poznawczo-behawioralnej w Centrum Terapii Poznawczo-Behawioralnej oraz szereg warsztatów doszkalających z tego nurtu między innymi: terapię par, interwencję kryzysową, terapię zaburzeń odżywiania, genogram w terapii poznawczo-behawioralnej, czterowarsztatowe szkolenie z terapii schematu, szkolenie w terapii schematu prowadzone przez „ojca metody” Jeffreya Younga, szkolenie w terapii EMDR zakończone certyfikatem Europejskiego Towarzystwa EMDR i Uniwersytetu w Birmingham.
Już 20 maja w Warszawie rozpocznie się specjalistyczne szkolenie z Terapii Schematów prowadzone przez dr Tarę Cutland-Green, psychoteapeutka, która szkoliła się u samego twórcy Terapii Scheamtów - Jeffrey’a Younga. Gorąco polecamy szkolenie wszystkim specjalistom, którzy pragną poszerzyć swój warsztat, zdobyć nowe, skuteczne narzędzie pracy oraz ubiegać się o Certyfikat Terapii Schematu w International Society of Schema Therapy (ISST).
Osoby zainteresowane Terapią Schematu, zastanawiające się nad udziałem w szkoleniu, zapraszamy na darmowy warsztat „Czym jest Terapia Schematu i dlaczego warto jej się nauczyć”, który odbędzie się 8 kwietnia 2017 r. w godz. 9:30-11:30 w Warszawie przy ul. Krasińskiego 37 m 25. Zgłosić się na niego można dzwoniąc pod numer: 504-094-932.